W zestawie znajdziemy różne uchwyty oraz kable, ale uwaga – router Starlink musimy dokupić osobno. Jednak w związku z planami rozmieszczenia tysięcy satelitów, pojawiły się też pewne obawy dotyczące rosnącej populacji sztucznych obiektów na niskiej orbicie okołoziemskiej. Zwiększa to ryzyko kolizji i powstawania śmieci kosmicznych, które mogą stanowić zagrożenie dla innych satelitów i Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Szybka ekspansja sieci Starlink wzbudza też wątpliwości wśród astronomów. Odblaskowe powierzchnie satelitów mogą zakłócać obserwacje i powodować takie problemy, jak smugi satelitarne na astronomicznych zdjęciach i potencjalnie zaburzać badania naziemne.
Według firmy SpaceX, opóźnienie w przesyle sygnału satelitów Starlink wynosi ok. 25 milisekund, w porównaniu do opóźnienia wynoszącego ok. 600 milisekund w przypadku internetu zapewnianego przez dotychczasowe satelity z orbity geostacjonarnej. Tak niskie opóźnienie umożliwia korzystanie ze Starlinka podobnie, jak z internetu naziemnego, czyniąc możliwym m.in. Udział w wideokonferencjach, granie w gry online czy oglądanie filmów w wysokiej rozdzielczości. Wspomnieliśmy już o stronie heavens-above.com, ale użytkownicy urządzeń z Androidem mogą również pobrać dedykowaną aplikację, dzięki czemu w łatwy sposób mogą śledzić satelity i inne obiekty na nocnym niebie.
Kosmiczny pociąg dziś na niebie. Starlink Elona Muska nad Polską
Ich położenie oraz to, czy będą widoczne z naszego miejsca zamieszkania można sprawdzić np. “Kosmiczny pociąg” – jak nazywane są Starlinki – przy sprzyjających warunkach pogodowych, czyli bezchmurnym niebie, można podziwiać bez użycia sprzętów optycznych. Przelatujące satelity będą charakterystycznym punktem nocnego nieba – poruszają się po orbicie w grupie, przypominając świetlisty łańcuszek. Satelity Starlink są regularnie wystrzeliwane na orbitę Ziemi przez rakiety Falcon 9, by utworzyć wokół Ziemi sieć.
Co jakiś czas możemy obserwować na nim kosmiczny pociąg utworzony przez satelity Muska. Jest to więc nie tylko technologia, która może w przyszłości zrewolucjonizować nasz świat, ale i ciekawe zjawisko astronomiczne. W przestrzeni kosmicznej nie ma granic politycznych, a satelity znajdujące się na niskiej orbicie okołoziemskiej krążą nad powierzchnią całej Ziemi, a nie pozostają w miejscu. Słynny już pociąg “Starlinków” przykuwa uwagę nie Mnożnik jest użytecznym narzędziem dla inwestorów tylko osób zorientowanych w temacie, ale przede wszystkim tych, którzy takiego widoku się nie spodziewali. Istotną rolę odgrywa tu duże albedo satelitów wysłanych w pierwszych partiach, niska wysokość na jakiej się znajdują i niewielkie rozproszenie na orbicie po starcie.
Wcześniej, w październiku 2023 r., firma umieściła na orbicie prototypy, dzięki którym przetestowano podstawowe systemy. Tutaj przyda się specjalny uchwyt montażowy (w standardowym zestawie Starlink znajdziemy tylko rozkładaną podstawkę). Do uchwytu dołączono także wszystkie niezbędne wkręty i zaciski, całość cechuje się też odpornością na deszcz i trudne warunki atmosferyczne. Projekt Starlink od samego początku wzbudza duże zainteresowanie, zarówno pozytywne, jak i negatywne. Może zapewnić dostęp do Internetu na odległych obszarach o ograniczonym zasięgu, łącząc ludzi, którzy wcześniej mieli ograniczony dostęp do świata cyfrowego lub nie mieli go wcale. Wywrze to z pewnością ogromny wpływ na edukację, opiekę zdrowotną, czy też rozwój gospodarczy danych terenów.
Jej głównym celem jest śledzenie i informowanie o przelotach Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, jednak dostępne są również rozszerzenia, które Aktualizacja rynku 3 stycznia Przednia stopa na nowy rok pozwalają śledzić planety, komety czy sztuczne obiekty, w tym satelity Starlink. Krótko po uwolnieniu z drugiego stopnia rakiety satelity poruszają się blisko siebie, tworząc na niebie ciąg świetlistych punktów. Im mniej czasu upłynęło od momentu startu, tym bardziej spektakularnie prezentują się Starlinki – tłumaczył nam niedawno Karol Wójcicki, autor bloga “Z głową w gwiazdach”. Aby jednak taki system działał, musiałby posiadać precyzyjne dane o położeniu satelitów, w celu ich skutecznego namierzania.
- Sznur satelitów jest widoczny jedynie przez kilka minut, ale nie da się go pomylić z niczym innym.
- Poszczególne elementy systemu Starlink możemy również kupić osobno, tak jak ten router.
- W nadchodzących dniach Starlink ponownie pojawi się nad Polską.
- Od maja 2024 roku siły ukraińskie regularnie doświadczają zakłóceń w komunikacji za pomocą ponad 6000 satelitów należących do SpaceX.
- Dodatkowo aplikacja może wysyłać nam powiadomienia o zbliżającym się terminie przelotu kosicznego pociągu, o ile wyrazimy zgodę na to, by działa w tle.
Wady i zalety robota koszącego: sprawdź, czy warto go kupić
Według informacji Międzynarodowej Unii Astronomicznej, obecność ogromnej liczby satelitów na orbicie okołoziemskiej może znacznie skomplikować obserwację gwiaździstego nieba. Po ogłoszeniu tego związku Starlink pracuje nad zmniejszeniem jasności i widoczności satelitów. Wysiłki giganta z Seattle mają na celu dostarczenie rozwiązania tam, gdzie tradycyjne technologie łączności szwankują. Miliony ludzi na całym świecie wciąż nie ma dostępu do szybkiego i stabilnego internetu — szczególnie w obszarach wiejskich, rejonach słabo zurbanizowanych czy w krajach rozwijających się. Sieć Kuipera ma sprawić, że dostęp do informacji i usług cyfrowych przestanie być ograniczony przez położenie geograficzne. Same satelity Starlink stanowią bardzo ciekawy obiekt do obserwacji, a możemy je oglądać praktycznie każdej nocy.
- Podpowiadamy, jak odnaleźć satelity Starlink, kiedy przelecą nad Polską.
- Istotną rolę odgrywa tu duże albedo satelitów wysłanych w pierwszych partiach, niska wysokość na jakiej się znajdują i niewielkie rozproszenie na orbicie po starcie.
- Sieć ta posiada obecnie więcej działających satelitów niż wszyscy jej konkurenci razem wzięci.
Starlink nad Polską. Kiedy można je obserwować?
Start rakiety Falcon 9 oraz lądowanie jej pierwszego stopnia, które według Space.com nastąpi najprawdopodobniej 9 minut po starcie, można oglądać za pośrednictwem oficjalnej strony kosmicznej firmy Elona Muska lub w serwisie YouTube. Pierwszy stopień rakiety Falcon 9 ma wylądować na Ocenie Atlantyckim. Proces będzie wspierany przez platformę morską SpaceX – A Shortfall of Gravitas.
NASZE PROJEKTY
Przemieszczające się po niebie Starlinki Elona Muska będą widoczne w całej zachodniej oraz środkowej Europie, w tym również w Polsce, przez trzy dni. Pierwszy przelot Starlinków nad Polską można było zaobserwować we wtorek, 12 września, w godzinach wieczornych. Osoby, które przegapiły świetlisty sznur satelitów, wciąż mają szanse na jego obserwację. “Kosmiczny pociąg” będzie bowiem widoczny również w kolejnych dniach. Chociaż Starlink wydaje się być genialną innowacją i prawdziwym przełomem, projekt ma pewne słabości. Kontrowersje budzi również wpływ tysięcy satelitów na środowisko, życie i zdrowie ludzi.
Jeśli zatem widziałeś dziwny rządek świecących punktów, przemierzających miarowym tempem niebo nad Tobą, z pewnością byłeś świadkiem przelotu grupy satelitów konstelacji Starlink. Oto kompendium wiedzy na temat celu, budowy oraz metod Ważne momenty szkolenia przedsiębiorcy przewidywania przelotów oraz sposobów obserwacji “Starlinków”. Komunikują się ze stacjami naziemnymi, a także pomiędzy sobą, za pomocą sygnałów o częstotliwości radiowej.
Są stosunkowo jasne, więc nie potrzebujemy żadnego specjalistycznego sprzętu, choć teleskop lub lornetka pozwolą z pewnością lepiej im się przyjrzeć. Przemieszczają się w charakterystycznym rzędzie, a każda grupa może składać się z różnej liczby obiektów i może też być mniej lub bardziej zwarta. Starlinki na niebie pojawiają się o różnych porach, które można sprawdzić w Internecie lub na aplikacji ISS Detector. Na pewno warto chociaż raz zobaczyć przelot Starlink, ponieważ z czasem przestają tworzyć one charakterystyczne grupy satelitów.
Ze względu na ich trasę, najbardziej owocne obserwacje będą miały osoby przebywające w zachodniej oraz centralnej części Polski. Raport opisuje prace i wysiłki 12 różnych krajów, których celem miałoby być skuteczne zakłócanie sygnałów przesyłanych z i do satelitów konstelacji Elona Muska w okresie od lutego 2024 do lutego 2025 roku. Znajomi Konrada, Martyna i Maciek, porzucili miejski zgiełk na rzecz życia i pracy w głuszy. Niestety wyprowadzka do lasu wiązała się z kompromisem w postaci słabego zasięgu internetowego, toteż w poszukiwaniu alternatywy zdecydowali się oni na zakup internetu od Elona Muska. Najnowsze satelity mają natomiast pełnić już docelowe funkcje, co wymaga od inżynierów dodatkowej ostrożności.
Jak dotąd trochę drogo w porównaniu z kosztem zwykłego połączenia internetowego Starlink spodziewa się jednak wzrostu zapotrzebowania na bezprzewodowy dostęp do Internetu. Co więcej, Musk planuje sponsorować SpaceX z dochodów z projektu Starlink a nawet myśli o kolejnym projekcie – budowy bazy na Marsie. Firma deklaruje również współpracę z astronomami, by zmniejszyć negatywny wpływ lecących satelitów na obserwacje naukowe. W tym celu na powierzchni satelitów zastosowano specjalną powłokę odbijającą światło w sposób rozpraszający, co powinno ograniczyć ich widoczność na nocnym niebie. Ten zestaw, jak sama nazwa wskazuje, to Starlink w kompaktowej wersji mini – niewielka antena ze zintegrowanym routerem Wi-Fi, a także adapter do rur, kabel zasilający oraz sam zasilacz.
Kiedy Rosja zaatakowała Ukrainę w lutym 2022 r., kluczowa infrastruktura – w tym dostęp do internetu – została częściowo zniszczona. Dzięki tysiącom małych satelitów na niskiej orbicie (LEO), Ukraińcy mogli nadal korzystać z internetu, komunikować się, a nawet koordynować operacje wojskowe. Pierwsze satelity wystrzelono na orbitę 24 maja 2019 roku. Od tego czasu są systematycznie wynoszone na orbitę przez rakiety Falcon 9, nad których stworzeniem naukowcy pracowali przez kilkanaście lat. Krążą one przez 5 lat, po tym czasie powinny spalić się w ziemskiej atmosferze. W nadchodzących dniach Starlink ponownie pojawi się nad Polską.
Kilkadziesiąt tysięcy satelitów wyniesionych na orbitę okołoziemską, ma zapewniać szybki dostęp do internetu na całym świecie. Nie wszyscy podchodzą jednak z optymizmem do inicjatywy Elona Muska. Część naukowców uważa, że taka liczba satelitów na niskiej wysokości odbije się negatywnie na badaniu kosmosu. Konkurencyjne względem Starlinka systemy planują oferować podobne usługi dzięki wystrzeleniu tysięcy własnych satelitów. Wszystkie te projekty są jednak znacznie mniej zaawansowane, a większość z nich nie została jeszcze uruchomiona komercyjnie. Pod względem dostępności, ceny i szybkości oferowanego internetu Starlink można więc uznać obecnie za bezkonkurencyjny.