Neuralink czym jest implant mózgowy, jak działa i w jakich chorobach może pomóc?

Z kolei tempo prac nad Neuralink pozwala wierzyć, że rozwiązania, które dotąd wydawały nam się odległe, wcale takimi nie są. Musk ma nadzieję, że badania na ludziach rozpoczną się już w 2021 roku, choć według niektórych jest to bardzo optymistyczna data. Podczas premiery, były już dyrektor generalny Neuralink, Max Hodak, stwierdził, że pierwszymi pacjentami będą pacjenci z porażeniem czterokończynowym z powodu urazów rdzenia kręgowego.

Choć przed Neuralinkiem jeszcze długa droga, potencjalne korzyści są ogromne, a kolejne testy i eksperymenty będą kluczowe dla dalszego rozwoju tego projektu. Jak w przypadku każdej przełomowej technologii, ważne będą także dalsze debaty nad etyką i bezpieczeństwem tego typu rozwiązań. Główną różnicą między Neuralink a innymi podobnymi rozwiązaniami jest liczba wykorzystanych elektrod. W przypadku rozwiązania oferowanego przez firmę Elona Muska jest ich ponad tysiąc, a więc znacznie więcej niż w konkurencyjnych technologiach.

Neuralink to startup założony przez Elona Muska i grono siedmiu naukowców i inżynierów na przełomie 2016 i 2017 roku. W niedługim czasie spółka zaczęła zatrudniać ekspertów z dziedzin takich jak neuronauka, biochemia i robotyka. W kwietniu 2017 roku firma po raz pierwszy publicznie ogłosiła swoje cele – leczenie chorób mózgu, a z czasem ulepszanie człowieka elektroniką, a nawet transhumanizm.

  • Na stronie mogą występować linki afiliacyjne, za które SmartWeb Media Sp.
  • Jest on tak precyzyjny, że zabieg umieszczenia implantu jest możliwy tylko dzięki niemu.
  • W lipcu 2019 roku przedstawiono prototypy urządzeń, w tym maszynę do implementacji elektrod i układ odczytujący sygnały z mózgu.

Neuralink rozpoczyna nabór na testy

Zastosowania technologii Neuralink sięgają znacznie dalej niż pierwotnie zakładano, otwierając nowe możliwości w medycynie i codziennym życiu. W aspekcie legalności wszczepu warto podkreślić, że prawo nie jest identyczne na całym świecie (Musk miewał już problemy ze zrozumieniem tego faktu). Udane testy, a nawet dopuszczenie do komercjalizacji wszczepu Telepathy w Stanach Zjednoczonych, nie musi oznaczać, że będzie on automatycznie dopuszczony do użytku w Unii Europejskiej czy innych zakątkach świata.

Wprowadzenie implantów mózgowych może spowodować zmiany w naszej naturze, jak również w naszym podejściu do życia. Może to mieć długoterminowe konsekwencje dla społeczności, jak również dla naszej kultury. Neuralink Scientific Paper to publikacja naukowa opracowana przez firmę Neuralink. Zawiera ona szczegółowe informacje na temat badań i postępów, jakie Neuralink osiągnął w dziedzinie implantów mózg-maszyna. Oprócz możliwości medycznych, Musk sugeruje, że długoterminowo chip Neuralink mógłby być używany do osiągnięcia symbiozy między ludzką świadomością a sztuczną inteligencją. Choć wielu ekspertów podchodzi Donald Trump powołał Jerome Powell na szefa Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych do tych twierdzeń z dużym sceptycyzmem, Musk nie jest osamotniony w wizji, gdzie ludzie mogliby “zapisywać i odtwarzać wspomnienia” czy też telepatycznie przywoływać swoje samochody.

Co Musk i Neuralink chcą zrobić z chipami mózgowymi?

Mowa o pacjentach z paraliżem, dla których układ N1 mógłby być kluczowym elementem do poprawy jakości życia. Elon Musk stwierdził, że chce sterować maszynami za pomocą myśli. W tym celu w lipcu 2019 roku jego zespół ujawnił, że opracowali ultracienkie „nici”, które można wszczepić w mózg, aby nasłuchiwać neuronów.

Neuralink – czym jest implant mózgowy, jak działa i w jakich chorobach może pomóc?

Choć pierwsze wszczepienie chipu w styczniu 2024 roku stanowi znaczący postęp, przed Neuralink stoi jeszcze wiele wyzwań technicznych, etycznych i społecznych. Kwestie bezpieczeństwa, stabilności interfejsów oraz długoterminowe skutki integracji technologicznej z ludzkim mózgiem wymagają dalszych badań i dyskusji. Zgoda na testowanie chipów u ludzi została ostatecznie wydana w maju Najnowsze ceny i analizy Ripple (XRP do USD) 2023 roku, a w styczniu 2024 roku z powodzeniem przeprowadzono pierwszy zabieg wszczepienia implantu o nazwie Telepathy u człowieka7. Niewątpliwą innowację stanowi natomiast wyspecjalizowany robot-neurochirurg stworzony na potrzeby projektu. Urządzenie z nieosiągalną dla człowieka precyzją wprowadza mikroskopijne elektrody (cieńsze od ludzkiego włosa) do mózgu pacjenta.

Definicja i cel projektu

Musk pochwalił się właśnie materiałem pokazującym działanie specjalnego chipa pozwalającego na kontrolowanie komputera… Zwierzę sterowało ramionami robota za pomocą myśli, a wszystko dzięki wszczepionemu do mózgu implantowi. Należący do Elona Muska startup Neuralink poinformował o uzyskaniu zgody niezależnej komisji rewizyjnej na rozpoczęcie rekrutacji do pierwszych badań klinicznych na ludziach, dotyczących implantów mózgowych.

W erze, gdy granice między technologią a biologią zacierają się, projekt Neuralink założony przez Elona Muska, staje na czele rewolucji w integracji sztucznej inteligencji (AI) z ludzkim mózgiem. Ambitny cel Neuralink, polegający na stworzeniu bezpośredniego interfejsu mózg-komputer (BMI), ma potencjał nie tylko do przekształcenia medycyny, ale i do otwarcia drzwi do rozwoju superinteligencji. Pierwsze wszczepienie chipu, które odbyło się 28 stycznia 2024 roku, oznacza przełomowy moment w realizacji tej wizji. Neuralink to firma założona przez Elona Muska w 2016 roku, której celem jest opracowanie innowacyjnego urządzenia – chipa wszczepianego do mózgu – umożliwiającego bezpośrednią komunikację pomiędzy neuronami a komputerami.

Może to być klucz Aktualizacja rynku 13 maja Skok inflacji sprawia, że handel jest nerwowy do rozwiązania wielu globalnych problemów, od zmian klimatycznych po choroby, które do tej pory uważane były za nieuleczalne. Superinteligencja mogłaby również znacznie przyspieszyć rozwój innych technologii, prowadząc nas do nowej ery postępu i dobrobytu. Równie ważne są zmiany, jakie Neuralink może wprowadzić w przyszłości pracy i edukacji. Możliwość szybkiego uczenia się i dostępu do ogromnych zasobów wiedzy bezpośrednio przez nasz mózg może całkowicie zmienić sposób, w jaki uczymy się i pracujemy. Z jednej strony otwiera to drogę do nieskończonych możliwości rozwoju osobistego i profesjonalnego, z drugiej jednak strony stawia pytania o równość dostępu do takich technologii i potencjalne rozwarstwienie społeczne. Typowa próba kliniczna urządzenia medycznego to jednak rzeczywiście od 5 do 10 osób, które są operowane i obserwowane na przestrzeni około roku.

Rozmawianie ze zwierzętami – czy jest w naszym zasięgu? Neuralink Elona Muska to za mało

  • Zazwyczaj do tego typu badania włącza się od 5 do 10 pacjentów i trwa ono do roku.
  • Eksperci podkreślają konieczność starannego rozważenia aspektów etycznych i prawnych przed szerszym wdrożeniem tych rozwiązań.
  • Pomimo tych wyzwań, perspektywa rozwoju superinteligencji dzięki projektom takim jak Neuralink jest ekscytująca.
  • Jednak nadzieje Muska dotyczące projektu wybiegają daleko w przyszłość.
  • Doktor nauk medycznych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, absolwentka biotechnologii medycznej Uniwersytetu Łódzkiego.
  • Nic w tym jednak innowacyjnego, ponieważ z podobnych (a nawet i bardziej zaawansowanych) rozwiązań pacjencji korzystają już od wielu lat.

Z informacji umieszczonej w swojej witrynie internetowej przez firmę Neuralink wynika, że obecnie implant (określany roboczo jako N1) jest wykorzystywany do pomocy osobom dotkniętym porażeniem czterokończynowym . Mając robota ze sztuczną inteligencją w swoim domu, naturalnym jest, że pojawiają się spekulacje dotyczące buntu maszyn i dystopijnego scenariusza doskonale znanego nam z dzieł popkultury. Musk “uspokoił”, że ​​każdy robot będzie posiadał chip ROM, którego nie można będzie aktualizować bezprzewodowo, dzięki czemu robot będzie słuchał każdej komendy człowieka. Kiedy właściciel powie “zatrzymaj się”, robot to zanotuje i nie będzie w stanie tego przezwyciężyć. Jeśli rozwijająca się sztuczna inteligencja i w pełni myślący robot nie będzie w stanie przejść blokady w postaci komendy “swojego pana”, ciężko nie odnieść wrażenia, że podobnie może się dziać z chipami w ludzkich mózgach.

Implantacja chipu Neuralink u pierwszego pacjenta, Nolanda Arbaugha, otworzyła nowy rozdział w technologii interfejsów mózgowo-komputerowych. Arbaugh, 29-letni pacjent sparaliżowany od ramion w dół po wypadku podczas nurkowania, mógł grać w szachy online na swoim laptopie, poruszając kursorem za pomocą chipu Neuralink. Procedura wszczepienia chipu, która miała miejsce w styczniu 2024 r., okazała się niezwykle skuteczna, umożliwiając Arbaughowi sterowanie myszką komputerową tylko za pomocą myśli. Neuralink to projekt, który może zrewolucjonizować nie tylko medycynę, ale także sposób, w jaki postrzegamy interakcję z technologią. Dzięki chipowi wszczepianemu do mózgu możliwe stanie się leczenie trudnych schorzeń neurologicznych, a także rozwój technologii, które mogą pozwolić ludziom kontrolować urządzenia za pomocą myśli.

Nie jest to więc – jak sugerują pewne plotki – test wykonywany niezgodnie z prawem. No dobrze, bateria powinna wystarczyć na znacznie dłużej, niż jeden dzień pracy. Implant od Neuralink wykorzystuje, niskonapięciowe układy i elektronikę do przetwarzania sygnałów nerwowych. Implant rejestruje aktywność nerwową za pomocą 1024 elektrod, które są rozłożone na 64 niciach.

Integracja ludzkiego mózgu z AI, zainicjowana przez Neuralink, otwiera przed nami nowe horyzonty. Teraz, dzięki pierwszemu wszczepieniu chipu, te idee stają się rzeczywistością. Przełomowym osiągnięciem firmy było uzyskanie zgody FDA na testy na ludziach w 2023 roku, a w styczniu 2024 roku przeprowadzono pierwszy udany zabieg wszczepienia implantu u człowieka. Pierwszy produkt firmy, nazwany “Telepatia”, ma umożliwić sterowanie urządzeniami elektronicznymi za pomocą myśli.

Implant ma pozwolić pacjentom na kontrolowanie kursora lub klawiatury komputera umysłem, a co za tym idzie niejako symbiozę ze sztuczną inteligencją. Wsparcie osób z porażeniem czterokończynowym to dopiero początek drogi. Amerykański miliarder deklaruje, że jego celem jest wspieranie osób z różnego rodzaju ograniczeniami, w tym po utracie wzroku lub słuchu. Docelowo rozwiązanie ma pozwolić na integrację człowieka ze sztuczną inteligencją i stworzenie symbiozy, która zniesie ograniczenia gatunkowe. Firma Neuralink planuje przeprowadzić kilkanaście operacji z wykorzystaniem implantów jeszcze w 2024 roku.

Wykorzystując nowoczesne rozwiązania z zakresu inżynierii neuronowej, Neuralink dąży do przełamania barier między ludzkim umysłem a technologią, umożliwiając komunikację za pomocą myśli. Kluczowe aspekty działania tego interfejsu opierają się na zaawansowanych technologicznie chipach, nowoczesnych metodach implantacji oraz możliwości przetwarzania i przesyłania danych w czasie rzeczywistym. Neuralink Corporation – amerykańska firma neurotechnologiczna założona m.in. Przez Elona Muska, zajmująca się tworzeniem wszczepialnych interfejsów mózg-maszyna. Siedziba firmy znajduje się w San Francisco1; rozpoczęła działalność w 2016 roku i po raz pierwszy została ogłoszona publicznie w marcu 2017 roku23. W trakcie badania, robot R1 będzie używany do chirurgicznego umieszczenia ultra-cienkich i elastycznych elektrod implantu N1 w regionie mózgu kontrolującym intencje ruchowe.

Antropomorfizacja przejawiać się może na różne sposoby, a jednym z nich jest możliwość rozmawiania ludzi ze zwierzętami, co w założeniu ma nam przybliżyć naturę np. Ten aspekt jest jednak znacznie bardziej skomplikowany, a ważniejsze pytanie dotyczy tego, czy zwierzęta myślą w taki sam sposób jak ludzie. Podczas prezentacji na żywo w sierpniu 2020 roku Elon Musk opisał jedno ze swoich wczesnych urządzeń jako „Fitbit w czaszce”, który może wkrótce wyleczyć różne niepełnosprawności, w tym ślepotę, głuchotę, czy nawet paraliż.